7. Niedziela Wielkaocna – Wniebowstąpienie – Mk 16,15-20

VII Niedziela Wielkanocna – Wniebowstąpienie – Mk16,15-20
„ …a kto nie uwierzy, będzie potępiony.”/Mk 16,16b/

W najnowszym przekładzie Pisma Świętego na język polski końcówka wytłuszczonego powyżej zdania brzmi: „ten się potępi”. Zastąpiono więc formę bierną, formą czynną i to zdecydowanie lepiej oddaje nie tylko oryginalny tekst Biblii, ale, co ważniejsze, właściwie podkreśla osobisty udział człowieka w tragedii potępienia. Przywykliśmy bowiem do poglądu, że Pan Bóg będzie nas karał piekłem i, w opozycji do tego, do coraz częściej powtarzanego poglądu, że piekło, o ile w ogóle jest, będzie miejscem absolutnie pustym, bo przecież Bóg jest miłosierny. Jedno i drugie w połączeniu z bardzo popularnym myśleniem „ e, nie, ja do nieba to nie” tworzy diabelską iście mieszankę zatruwającą naszą chrześcijańską radość, zaburzającą logiczne myślenie o naszej wieczności i tak naprawdę barykadującą nam drogę do Pana Boga. Bo bez tęsknego zerkania w niebo pośród siermiężnej ziemskiej wędrówki, nie ma chrześcijanina. Św. Paweł pisał, że „nasza ojczyzna jest w niebie” i to jest kwintesencja i sensów, i celów naszego po tej ziemi pielgrzymowania. Łatwiej pokonuje się największe nawet trudności, jeśli wie się d l a c z e g o. Niestraszne są żadne trudy i żadne ofiary, jeśli wie się, że kresem tych opresji jest miejsce odpocznienia przygotowane przez samego Pana, miejsce, w którym jest tak, że „ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało”. Zerknij tam czasem i uwierz, że tam masz swoje miejsce, że tam j e s t T w o j e miejsce. Tylko uwierz…

Ks. Marek Rudziński

87